Na różnego rodzaju schorzenia psychiczne cierpi około 10% całej ludzkiej populacji. Co trzecia osoba przynajmniej jeden raz w życiu potrzebuje pomocy psychologa albo psychiatry. To dane WHO – Światowej Organizacji Zdrowia. W Polsce szacuje się, że problemy związane ze zdrowiem psychicznym ma około 20% populacji. Nie wszyscy jednak zgłaszają się po fachową pomoc.
Wg szacunków 25% spośród pacjentów zgłaszających się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej zmaga się z różnego rodzaju problemami psychicznymi o różnym natężeniu albo nadużywa alkoholu i innych psychoaktywnych substancji, np. leków.
Zgodnie z szacunkami Światowej Organizacji Zdrowia przeciętny Polak wypija dwa razy więcej alkoholu niż wskazuje światowa średnia.
Według badań przeprowadzonych przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w 2015 roku, nawet 9 tysięcy dzieci przyszło na świat z zaburzeniami rozwojowymi powstałymi w wyniku kontaktu ciężarnej z alkoholem. Po alkohol sięgnęła w latach 2013-2014 co trzecia Polka – więcej takich przypadków odnotowano w miastach, nie na obszarach wiejskich.
Uzależnionych od narkotyków w Polsce jest ok. 100 tysięcy osób.
Coraz częściej są to osoby młode. Wbrew stereotypowemu wyobrażeniu narkomana z igłą wbitą w ramię, Polacy najczęściej sięgają po leki antydepresyjne. W następnej kolejności po amfetaminę, metadon, marihuanę i heroinę.
Ze względu na coraz szybsze tempo życia i związany z nim stres szybko rośnie w Polsce liczba osób cierpiących na depresję.
Zgodnie z najnowszym szacunkami może być ich już około 1,5 miliona. Wg Światowej Organizacji Zdrowia objawy depresji ma na całym świecie około 350 milionów ludzi. W Polsce depresja dotyka przede wszystkim ludzi w wieku między 20 a 40 rokiem życia.
Wraz ze wzrostem liczby osób, które cierpią z powodu uzależnień i innych zaburzeń psychicznych, rośnie świadomość istnienia tych problemów i zrozumienie dla osób z tymi problemami się zmagających. Dlatego zgłoszenie się po pomoc do poradni psychologicznej dla nikogo nie powinno być źródłem wstydu.